Od dłuższego czasu wiemy, że EA SPORTS FC nie będzie zwykłą produkcją, a i także potwierdziły się informacje, że zmiana nazwy nie będzie tak dotkliwa. To efekt świetnej pracy włożonej przez EA SPORTS w kierunku poprawy marketingu tytułu, ale i nie tylko. Od jakiegoś czasu wiemy, że La Liga od następnego sezonu będzie miała nowego sponsora tytularnego – EA SPORTS FC. Za tym idzie szereg zmian, które najlepsza liga w Hiszpanii wprowadzi.
Liga Hiszpańska od jakiegoś czasu jest już w pełni licencjonowaną i “obrandowaną” ligą. Świetnie nadaje się do zagrania kariery, czy też po prostu gry na kanapie ze znajomymi. To tam grają największe gwiazdy, takie jak Robert Lewandowski, Luka Modrić, czy też młodzi – Camavinga czy też Pedri. Za tym wszystkim idzie jeszcze głębsza współpraca La Liga z kanadyjskimi producentami gier piłkarskich serii FIFA/EA FC. Od jakiegoś czasu oficjalnie wiemy, że od sezonu 2023/2024 liga będzie nazywała się “La Liga EA SPORTS FC”. Portal “Footy Headlines” cytował:
„EA SPORTS FC jest zaangażowana w dostarczanie najbardziej autentycznych i wciągających wrażeń w światowym futbolu. Nasze innowacyjne partnerstwo z LaLiga jeszcze bardziej podnosi te ambicje i umacnia pozycję obu organizacji w centrum kultury piłkarskiej” — powiedział David Jackson, wiceprezes ds. marki w EA SPORTS FC. „Widoczny zasięg i skala tego partnerstwa są niezwykle ekscytujące, podobnie jak możliwość dostarczania fanom niesamowitych wrażeń dzięki innowacjom w grze, interaktywnej rozrywce i inicjatywom oddolnym”.
„Partnerstwo z EA SPORTS naprawdę zmieni sposób, w jaki piłka nożna cieszy się na całym świecie” — powiedział Óscar Mayo, dyrektor wykonawczy LaLiga. „Ponadto sojusz pokazuje, że LaLiga jest globalną marką, dowodem sukcesu naszej ligi w kontaktowaniu się z fanami na całym świecie”.
Sama nazwa to jedno, ale efekt tej współpracy będzie większy. Na pewno zmiany będą w samej lidze – poza nazwą, zmieni się logo, o którym informuje “Footy Headlines”. To rzetelny portal z przeciekami koszulek piłkarskich, ale i wielu innych klubowych informacji z sezonu na sezon. Z loga hiszpańskiej ekstraklasy zniknie charakterystyczne kolorowe kółko, a zastąpią je modernistyczne, ustawione obok siebie literki “L”.
Zmianie ulegnie także czcionka na koszulkach. Znikną prawdopodobnie zawinięte nazwiska, a także efekt “3D” pod nimi oraz numerami. Zastąpi je dość ciekawa czcionka, która wygląda generalnie na dość prostą, ale to raczej kwestia gustu i osobistych preferencji. Mi się to podoba.
Loading ...
