Od lat na polskim rynku istnieje duża popularność modyfikacji (patchy) do gier, szczególnie w takim tytule jak EA SPORTS FC 25. Te modyfikacje pozwalają graczom na dodanie nowych zawodników, drużyn, a nawet lig, co poprawia doświadczenie z gry. Jeśli na platformie YouTube wpiszemy “mody do FIFY”, znajdziemy mnóstwo filmów w różnych językach, nie tylko po polsku, ale także w innych językach obcych. W Brazylii sytuacja wygląda podobnie – gracze tworzą i publikują swoje mody, ale dlaczego one znikają z rynku? O tym właśnie poruszymy w dzisiejszym artykule.
Ostatni raz brazylijska liga pojawiła się w grze EA SPORTS w FIFA 20. Od tego czasu, w kolejnych edycjach, nie zobaczyliśmy już Campeonato Brasileiro Série A. Głównym powodem jest fakt, że Brazylia ma zupełnie inne przepisy dotyczące regulowania praw i wizerunków zawodników. W przeciwieństwie do innych lig, w Brazylii, aby wykorzystać w grze nazwiska zawodników i logotypy drużyn, każda z nich musi wyrazić na to zgodę. To staje się bardzo problematyczne, ponieważ w lidze brazylijskiej występuje aż 20 drużyn, a negocjacje z każdym staję się czasochłonne i skomplikowane.
Kolejnym problemem jest bardzo wygórowana cena samej licencji na ligę. Campeonato Brasileiro Série A to liga, która cieszy się dużą wartością i prestiżem (według Brazylijczyków), co przekłada się na bardzo wysoką cenę za licencję. Dla wydawcy gry, takiego jak EA Sports, taki koszt może okazać się nieopłacalny, szczególnie w obliczu innych priorytetów i kosztów związanych z licencjami na inne ligi czy drużyny.
Te kwestie sprawiają, że patche i modyfikacje gier stają się jednym z nielicznych sposobów, by gracze wciąż mogli cieszyć się brazylijską ligą w swoich grach. Jednak pojawiające się pozwy od klubów piłkarskich w Brazylii, domagających się usunięcia nieautoryzowanych treści, mogą w przyszłości sprawić, że te modyfikacje również znikną z rynku. Dla graczy w Polsce i innych krajach może to oznaczać utratę dostępu do kolejnych unikalnych modyfikacji w grach, zwłaszcza tych opartych na licencjach związanych z określonymi drużynami i ligami.
Jednak problem z modyfikacjami pojawił się dopiero wtedy, gdy ich autorzy zaczęli żądać od graczy pieniędzy. Nie zawsze modyfikacje są całkowicie płatne. Przykładem jest Aranaktu, który sprzedaje swoim klientom produkt, który po pewnym czasie staje się bezpłatny. Gracze, którzy zdecydują się na przedpremierowy zakup, najczęściej otrzymują dostęp do modyfikacji tydzień przed tymi, którzy wolą poczekać i pobrać ją za darmo. Twórcy modyfikacji najczęściej wystawiają swoje projekty na stronie Patreon, gdzie określają, ile chcą zarobić na swojej modyfikacji. Na tej platformie można znaleźć mody od prostych elementów, jak koszulki treningowe, po bardziej zaawansowane mody, które dodają piłkarskie ligi, niedostępne w oficjalnej grze.
Sytuacja w Brazylii staje się niepokojąca i niebezpieczna dla polskich twórców. Choć w Polsce przepisy prawa dotyczące modyfikacji gier są jeszcze stosunkowo luźne, zmiany w przepisach mogą wpłynąć na dostępność patchy w przyszłości, które będą jeszcze bardziej “napakowane” a co za tym idzie droższe. Z kolei twórcy modyfikacji będą musieli zachować większą ostrożność, aby nie narazić się na kłopoty prawne związane z wykorzystywaniem zastrzeżonych nazw i logotypów.
Źródło zdjęcia: CNNSports