FIFA 23 ruszyła pełną parą, kto ją ma ten ma, ale jednak duża część dalej czeka na przeceny. My jednak dziś nie o tym. Lubicie inwestować i marzą Wam się młodzi Polacy, którzy podbijają europejskie boiska? To jest właśnie ta FIFA, w której można mieć naprawdę porządnych, grywalnych i mocnych rodaków, którzy mają olbrzymi potencjał!
Młodych zawodników w Polsce, z którymi wiążemy jakiekolwiek większe nadzieje, można policzyć na palcach jednej ręki. Pewien jegomość w Romie, czy paru kolegów w Brighton. Można zawsze doliczyć takich asów jak Mateusz Musiałowski z Liverpoolu, który w sumie też może cokolwiek tam w życiu ugrać. Ale stop. Skupmy się na realnych potencjałach zawodników, których można ot tak zaprosić do swojego zespołu. A nie kosztują oni naprawdę grubej kasy! Wybrałem zawodników jedynie do lat 28.
1. NICOLA ZALEWSKI (20L.) – AS ROMA – OVR: 74 – POT: 86
Nasz wielki brylant i nadzieja polskiej kadry – to jest mniej więcej definicja Nicoli Zalewskiego. Ten człowiek po prostu emanuje techniką, bije od niego chęć gry, a czujne oko Jose Mourinho w AS Romie potrafi nakierować go na właściwe tory. Legendarny trener coraz częściej stawia na naszego polskiego wahadłowego, który w zasadzie może grać i w środku pola. Jednakże wiem jedno – Nicola ma na pewno przyszłość przed sobą, jeśli nie będą dokuczać mu kontuzje i nie podejmie zbyt szybko decyzji o zmianie barw. AS Roma to miejsce dla niego, a potencjał 86 myślę że jest odpowiednim wyznacznikiem tego, gdzie może potoczyć się kariera młodego, bo zaledwie 20-letniego Polaka!
2. kacper kozłowski (18L.) – vitesse – ovr: 68 – pot: 84
Coraz bardziej cichnie temat tego chłopaka w polskich mediach, ale to głównie za sprawą tego, że Kacper po prostu nie znajduje się w wyjściowych jedenastkach ani nie zdobywa żadnych bramek. 18-letni Polak znajduje się obecnie na wypożyczeniu z Brighton w lidze belgijskiej – w Vitesse. Chcę wierzyć w niego i jego umiejętności, ale coraz bardziej moja wiara zanika w jego wielką karierę. Nie wiem, czy nie skończy się to tak, jak maraton z Bartoszem Kapustką, który z wielkiej kariery w Premier League, gdzie nie rozegrał nawet spotkania, skończył ponownie w Ekstraklasie.
3. Matty cash (25L.) – aston villa – ovr: 79 – pot: 84
Niby Anglik, a jednak Polak. I można to też stosować zamiennie. Co nie zmienia faktu, że Matty Cash, otrzymując polskie obywatelstwo i zapisując się do projektu najpierw Paulo Sousy, a następnie Czesława Michniewicza, stał się ewidentnym numerem jeden na swoją pozycję prawego obrońcy/wahadłowego. Uśmiechnięty Polak gra przede wszystkim w Aston Villi, w której został on zawodnikiem ubiegłego sezonu. Fajnie będzie go móc rozwinąć do granic możliwości, aby osiągnął swój maksymalny overall – 84.
4. PIOTR ZIELIŃSKI (28L.) – NAPOLI – OVR: 83 – POT: 83
Piotrek – nasze wsparcie ofensywy, notuje super liczby na początku tego sezonu. Można by powiedzieć, że znowu się przełamał, znowu złapał formę, ale w FIFA 23 już go nie za bardzo możemy rozwinąć. 28-latek gra już ładnych parę lat w Napoli, i nic nie wskazuje, jakby miał się stamtąd ruszać. Inwestycja w niego w karierze jest raczej niezbyt sensowna i opłacalna, ale można sobie go dopisać do składu jako kolejny polski dodatek.
5. JAKUB MODER (23L.) – BRIGHTON – OVR: 74 – POT: 83
Kontuzjowany i wielki nieobecny na listopadowym mundialu. Wiemy od dłuższego czasu jedno – Moder ma okazję faktycznie wznieść się na wyższy poziom, bo co prawda nie jest on jeszcze aż tak “stary”. Różnica pomiędzy jego overallem podstawowym, a potencjałem jest dość duża, więc to na pewno zachęca do pogrania nim nieco karierki.
Reszta powyżej 81 potencjału:
6. Jakub Kamiński (20l.) – VFL Wolfsburg – OVR: 71 – POT: 83
7. Sebastian Szymański (24l.) – Feyenoord – OVR: 74 – POT: 83
8. Szymon Żurkowski (24l.) – Florentina – OVR: 76 – POT: 81