Wielu graczy czekało na ten dzień, głównie z powodu zadań znanych z FIFY 20 – czyli “Akademii Przyszłych Gwiazd”. Polega ona na tym, że za proste wyzwanie (strzel 4 gole napastnikami) dostajemy wersję Reinera (BVB) ocenioną na 78. I stopniowo przekuwamy ją w tą ocenioną na 87. Osobiście uwielbiam takie wyzwania.
Do tego wyszła długo wyczekiwana druga drużyna Future Stars. Do najlepszych kart należą m. in. Ansu Fati (92) czy Bukayo Saka (90).
Pojawił się też nowy sezon. Do zdobycia mamy tradycyjnie karty fabularne i paczki. Za poziom piętnasty mamy do wyboru Waldschmita, Senesiego bądź Dembele po 85. Za ostatni – De Sciglio, Januzaja oraz Sessegnona ocenionych na 88, 88 i 87.