Przecieki i ostatnie błędy, gdy można było zagrać w najnowszą edycję gry sprawiły, że znaleźliśmy nowe, gwarantowane wieści o niektórych kartach. Tak było też w przypadku niektórych ikon, czy kart FUT Heroes. Dziś EA ogłosiło oficjalnie nowe ikony, wraz z ich statystykami na trzech wersjach!
Poznaliśmy trzy legendy futbolu, które będziemy mogli zdobyć w nowej edycji gry. Jest to dawny ciemiężyciel niemieckich boisk Gerd Muller, właściwie to nieco zdetronizowany w lidze niemieckiej przez Roberta Lewandowskiego. Obok niego, EA ogłosiło obecność w nowym gronie białych kart Xabiego Alonso, znakomitego zawodnika Bayernu Monachium czy Realu Madryt, a także najmniej nam pewnie znanego Jairzinho prosto z Brazylii. Poznajmy nieco bliżej ich sylwetki, a także karty!
GERD MULLER
Urodzony 4 listopada 1945, zmarły zaś 15 sierpnia 2021. Absolutna legenda niemieckich boisk, reprezentacji tego kraju a także Bayernu Monachium. Najlepszy strzelec w historii Bundesligi, złoty i brązowy medalista mistrzostw świata. Laureat Złotej Piłki za 1970 i Złotego Buta za ten sam i 1972 rok. Człowiek rekord.
Kariera usłana różami nie przekłada się niestety na super i genialną kartę w FIFA 23, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Będzie ona oczywiście do gry, ale martwię się o jego użyteczność z racji na być może sylwetkę i gwiazdki. Tempo to też nie jest spełnienie marzeń, chociaż da radę. Miło zobaczyć wreszcie jedną z największych legend Bundesligi w nowej kopance od EA, może, gdy poznamy gwiazdki i w ogóle uda nam się nim zagrać, będziemy mogli napisać coś więcej na jego temat.
XABI ALONSO
Urodzony 25 listopada 1981. Hiszpański gwiazdor znany głównie nam z Liverpoolu, Realu Madryt, czy Bayernu Monachium. Znakomity cofnięty pomocnik, co udowadniał wygrywając w każdym z powyższych klubów szereg trofeów, w tym dwukrotny zdobywca Ligi Mistrzów – z Liverpoolem i Królewskimi. Jeden z lepszych specjalistów od rzutów wolnych.
Elektronicy nie zarzucili mu niestety jakichś niesamowitych statystyk – nie oszukujmy się, ale z góry większość graczy już go skreśla. Jego statystyki, a przede wszystkim tempo, nie wygląda tak jak powinno i po kilku miesiącach już na pewno nie będzie wystarczało. No, ale cóż!
JAIRZINHO
Urodzony 25 grudnia 1944. Brazylijski skrzydłowy, głównie znany z tamtejszego klubu Botafogo FC, dla którego rozegrał około 500 spotkań. 80-krotny reprezentant Brazylii nie ma może CV napisanego w najlepszych klubach Europy, ale podobnie jak Pele zasłynął i zbudował swoją potęgę na brazylijskiej ziemi. Chyba najmniej znany nam wszystkim, ale też z racji czasów, w których grał.
Niski, bo 173 centymetrowy brazylijczyk, może być naprawdę zwinną i ciekawą kartą. Patrząc na jego bardzo dobre statystyki, przede wszystkim dryblingu i tempa, można powiedzieć, że będzie on jak najbardziej użytecznym i po prostu dobrym skrzydłowym. Można powiedzieć tylko tyle, bo jeszcze nie wiadomo co z gwiazdkami, no i w sumie także pracowitościami. Ale potwierdzić chyba można jedno – z nowych ikon, to właśnie brazylijczyk wygląda najlepiej – niemalże jak Garrincha, który w dalszym ciągu w FIFA 22 jest użyteczny, chociaż tak w pełni dawał radę do maja.