Mamy już lipiec, co oznacza, że cykl życia FIFY 22 zmierza ku końcowi. Jak zawsze na koniec w grze pojawi się mocarny kontent ustawiony specjalnie pod ostatnią fazę grania. W jego skład wchodzi głównie event FUTTIES, w trakcie którego w paczkach dostępne są wszystkie karty specjalne, które w tym roku otrzymaliśmy (więcej o nich TUTAJ). Dodatkowo w grze pojawiają się wtedy SBC, Zadania i masa innego kontentu z potężnymi, endgame’owymi kartami.
Jak podaje FUT Sheriff (@FutSheriff) na Twitterze, po evencie Zmiennokształtnych powinniśmy ujrzeć w grze właśnie FUTTIES. Słynne już różowe karty najprawdopodobniej zobaczymy w przyszły piątek. W zeszłym roku mogliśmy zobaczyć w SBC między innymi takie karty:
Więc mam nadzieję, że w tej edycji będzie tyle samo, a nawet więcej kontentu. W poprzednim roku w trakcie trwania eventu mieliśmy do czynienia z głosowaniami na zawodnika w SBC i wydaje się, że w tym roku będzie tak samo. Sheriff twierdzi, że pierwsze głosowanie będzie dotyczyć zawodnika, któremu gwiazdki słabszej nogi zostaną podniesione do pięciu. Dodatkowo nie jeden, a dwóch z trzech dostępnych w głosowaniu piłkarzy zostanie potem dodany w ramach SBC. Ciekawa formuła i na pewno FUTTIES zachęci mnie do powrotu do FIFY 22, bo mam ogromny sentyment do tego eventu (i do Summer Heat z FIFY 20 też!).
Ale do FUTTIES zostało jeszcze trochę czasu, prawda? Skupmy się więc na trochę bliższej przyszłości. Według kilku źródeł na Twitterze w nagrodach za Summer Swaps, które ujrzymy już w ten piątek (pisałem o nich TUTAJ), Presnel Kimpembe, a więc Zmiennokształtny zawodnik, którego zobaczymy w nagrodach za Letnią Wymianę, ma otrzymać dosyć ciekawe pozycje na swoich kartach. Jeśli gracie w FIFĘ 22 od początku to doskonale wiecie, że nominalną pozycją Francuza jest ŚO. Na swoich dwóch zielonych kartach jednak ma otrzymać… ŚPD i ŚPO. Jestem ciekaw statystyk karty na ŚPO, bo naprawdę może być ciekawa. Co do ŚPD – najpewniej karta jedna z wielu, choć ze względu na unikalną sylwetkę może być dosyć grywalny. Osobiście trochę straciłem zapał do tych żetonów, jednak na pewno kilka ich uzbieram i zgarnę nagrody. Raczej na Kimpembe się nie porywam, ale kto wie… Może karta na ŚPO będzie warta każdego czasu poświęconego na Squad Battles? Mamy taki etap gry, że wszystko jest możliwe.