A więc nadszedł czas na moją ukochaną Eredivisie – jest to po Premier League moja ulubiona liga piłkarska. Pomimo odchodzenia coraz większej liczby zawodników i tak wiele kart jest super!
W ubiegłym roku ekipa kart z Eredivisie była najlepszą spoza TOP 5. Wśród kart znaleźli się między innymi Promes 95 czy Van De Beek 94. Te karty był chore!
Co w tym roku? W oczy rzuca się fenomenalna karta Antony’ego który będzie niesamowitym, powtarzam niesamowitym zmiennikiem, a w niektórych przypadkach i członkiem pierwszego składu.
Po raz kolejny koncentrujemy się na ofensywie – siłę ognia w ataku zapewnia Malen. Osobiście grałem jego kartą “Showdown” najpierw 84, potem ulepszonej do 85, i był naprawdę dobry – tylko że nikt tego nie zauważył bo Klaiber przykuł uwagę wszystkich graczy.
Messaoudi w Gangu Gullita – karta ciężka do połączenia, bo narodowość ma słabą, ale wydaje mi się że może być to tańszy zamiennik Renato Sanchesa – z tym że trudny do umieszczenia w zespole – ale hej! Dla chcącego nic trudnego.
Max na lewej obronie – połączenie z Klostermannem, kolejny członek Gangu Gullita. Sam z chęcią tą kartę przetestuję – wygląda obłędnie.
Co zatem w SBC i zadaniach? Wreszcie coś grywalnego! Giakoumakis z ławki zrobi robotę, chociaż na jego pozycję jest multum lepszych kart. Berghuis będzie już trochę odstawał na tym etapie, ale Klaassen jest w gangu Gullita, ma wysoko ocenioną fizyczność, strzelanie, drybling… Jeśli pojawiłby się za darmo w wyzwaniach, z miejsca wylądowałby w moim zespole!