Strona główna FC Hot News FIFA 23: Tych ikon nie zobaczymy w grze!
FC Hot NewsFIFA 23PrzeciekiUltimate Team

FIFA 23: Tych ikon nie zobaczymy w grze!

969

Dziś, po podaniu informacji o nowych ikonach przez EA Sports, leakerzy zaczęli trąbić, że w bazie danych FIFA 23 nie ma wielu popularnych ikon. Oznacza to więc prawdopodobnie, że nie zobaczymy ich w przyszłej edycji gry!

Z ostatniej chwili nadeszły informacje z Twittera, że EA Sports zabierze nam z nowej edycji gry naprawdę ciekawe ikony – może niezbyt często grywalne, ale jednak na pewno na swój status zasługujące. Leakerzy informują, że do tego grona oprócz wiadomych przypadków Maradony i Overmarsa, którzy usunięci zostali już w trakcie trwania FIFA 23 należą: Cafu, Casillas, Giggs, Guardiola, Deco i Inzaghi. Oprócz Cafu, raczej żadnego z nich nie chcielibyśmy w drugiej połowie trwania FIFA 23 ujrzeć w paczce z gwarantowaną ikoną, ale mimo wszystko, takie osoby jak Casillas czy Inzaghi – jak najbardziej zasłużyły na ten status. Oczywiście zapewne chodzi o prawa do wizerunku, które EA Sports po prostu mogło utracić.

Napisane przez
Franek

Redaktor Naczelny FIFASITE.PL. Jeden z założycieli portalu obok Macieja i Wojtka. Poza portalem wielki fan piłki nożnej, sympatyk FC Barcelony, Lechii Gdańsk.

Wesprzyj FIFASITE.PL

Postaw mi kawę na buycoffee.to

NASZ DISCORD!

ANKIETA

Jaki jest Twój ulubiony tryb w EA FC 24?

View Results

Loading ... Loading ...

Kupuj gry taniej

Polecane artykuły

Lewandowski najlepszym piłkarzem października w La Liga

Poznaliśmy wynik głosowania na najlepszego piłkarza miesiąca w La Liga. Bez zmian...

A jednak? Zdobywcy Złotej Piłki mogą zostać uhonorowani w FC 25

W ostatnich godzinach pojawiły się przecieki, jakoby do gry miały wejść specjalne,...

Dziś gala Złotej Piłki. Czy EA Sports wykorzystuje potencjał współpracy z France Football?

Dziś (28 października), na gali Ballon D’Or zostaną przyznane jedne z najbardziej...

Czy w “klasyku” poznaliśmy zawodnika miesiąca ligi hiszpańskiej?

FC Barcelona rozbiła w sobotę Real Madryt aż 4:0, a dwie pierwsze...