Dzieńdoberek!
Witam państwa w kolejnym odcinku kariery Phila Coulsona, otwierającej sezon 2k21/22. Jeżeli chodzi o zmiany, to chyba żadnych nie planuję. Bez zbędnego przedłużania zapraszam do lektury!
Ósmy odcinek rozpoczynamy małym “Oftopem” ponieważ w poprzednim artykule zapomniałem wspomnieć o piłkarzu sezonu, którym został Jonhatan Bamba! Dobrze, skoro o tym już wiecie to należy wspomnieć o paru ruchach transferowych które wykonał trener Coulson. Pierwszym było sprowadzenie 4.07 Daniela Bragançagi i Eduarda Quaresmy. Na pierwszego poszło 12 600 000 €, a drugi został wymieniony za Soumaoro. Następnie z klubu odszedł bramkarz, Koffi (9 mln). Dodatkowo, ściągnięty został Fabio Silva (8 mln + Gomes), Maarten Vandevoordt (4 mln) i Josko Gvardiol (15 mln). A na koniec absolutna perełka, czyli Wesley Fofana który przeszedł do LOSC za 47 000 000.
Inne kluby, także nie próżnowały, bo do PSG przeszedł Tielemans (86 mln), w Blaugranie zameldował się Neves (82 mln), a szeregi Napoli zasilił Nkunku (55 mln).
Tymczasem ekipa Phila pojechała do Niemiec na turniej przedsezonowy, który mógłby dostarczyć środki na ewentualne transfery w przyszłości. W pierwszym meczu, 4 lipca Les Dogues zremisowali tylko 1 – 1 z AC Milan, jednak już w następnych spotkaniach z Bayerem Leverkusen i Leicester City F.C. francuzi pewnie wywieźli 3 punkty. Tak pewnie nie było jednak w półfinale, w którym Lille przeszło dopiero w karnych, po czym historia się powtórzyła, ale ponownie – Lille wygrało zdobywając tym samym Europejski Puchar Narodów.
Coulson na jednej z konferencji prasowych został zapytany o dziwną politykę transferową. Odpowiedział tymi słowami:
"Moja dedukcja jest prosta - nie mogę ci zagwarantować gry - idziesz na wypożyczenie lub na stałe do innego klubu. Nie chce aby Lille było miejscem gdzie marnują się świetni piłkarze. Dlatego m.ni podjąłem decyzję o wystawieniu Rudigera na listę transferową. Quaresma i Gvardiol zostali sprowadzeni w roli rezerwowych i talentów. Im mogę zagwarantować grę, chociażby w spotkaniach mniejszej wagi. Jednak po ściągnięciu Fofany nie mam zamiaru grać trójką obrońców, a Antonio będzie się marnował na ławce."
Pora jednak przejść do spotkania z PSG w ramach Superpucharu Francji, które należało do LOSC – pierwszą bramkę zdobył Ikone w 16 minucie. Drugi cios zadał Boadu w minucie 60. Paryżan stać tego dnia było jedynie na bramkę honorową w wykonaniu Mbappe (86′).
Dobra, to już wszystkie spotkania na dziś. Kolejna część kariery Filipa Coulsona pojawi się najprawdopodobniej w niedzielę, jednakże jeżeli coś by się popsuło to proszę mi wybaczyć, ale następny odcinek będzie wyposażony w rekordową liczbę grafik. Tak więc, to by było na tyle, do zobaczenia wkrótce, CZEŚĆ!